Timo, Tassos i Sandro zamieścili nagłówki w 2019 r., kiedy to propozycja ich europejskiej inicjatywy obywatelskiej dotycząca opodatkowania paliwa do silników od silników od silników odrzutowych, opracowana w uczniach i uruchomiona bez doświadczenia ani finansowania, wprowadziła go do Europejskiego Zielonego Ładu. Nawiązując do sukcesu, Timothée Galvaire, Tassos Papachristou i Sandro Esposito podzielili się tym, w jaki sposób zaangażowali się w ten pomysł, ich wzniecenia i upadki oraz jakie są ich porady dla innych entuzjastów europejskiej inicjatywy obywatelskiej.

W jaki sposób mogę się zaangażować?

Timo: Po raz pierwszy słyszałem o zwolnieniu z podatku paliwa lotniczego w listopadzie 2018 r. dzięki powstaniu „żółtych kamizelek” we Francji, które protestowały przeciwko podwyższeniu podatków paliwowych od samochodów. Ówczesny prezydent Francji odpowiedział na żądania opodatkowania paliwa lotniczego, stwierdzając, że kwestia ta musi zostać rozpatrzona na szczeblu europejskim, ponieważ jednostronne opodatkowanie może być niekorzystne dla konkurencyjności francuskich portów lotniczych i linii lotniczych. Od tamtej pory w Brukseli, w instytucjach europejskich, opodatkowanie paliwa lotniczego w ogóle nie znalazło się w centrum uwagi. W związku z tym postanowiliśmy uruchomić tę europejską inicjatywę obywatelską, aby upewnić się, że instytucje europejskie, posłowie do Parlamentu Europejskiego, Rada oraz wszyscy w Brukseli i poza nią słyszą o pragnieniu obywateli europejskich, by zapłacić uczciwą cenę za zanieczyszczenie lotnictwa. Postanowiliśmy skorzystać z instrumentu europejskiej inicjatywy obywatelskiej, ponieważ choć niestety nie jest on jeszcze bardzo znanym instrumentem dla obywateli UE, jest on nadal bardzo przydatny. W rzeczywistości jest to wielka pomoc w umieszczeniu czegoś na pierwszym miejscu w programie prac instytucji UE.

Tassos: Na uniwersytecie przyjaźnę z osobami, które są bardzo zaniepokojone środowiskiem. Rozpoczęliśmy z nimi wiele dyskusji na temat kwestii środowiskowych i ostatecznie, ponieważ uważamy, że jest to czas na podjęcie działań, postanowiliśmy wystąpić z inicjatywą obywatelską. Moim osobistym zadaniem przez cały czas trwania kampanii było kontaktowanie się z politykami, nawiązywanie partnerstw z organizacjami pozarządowymi, prowadzenie pewnych badań naukowych oraz sprawdzenie, kto byłby bardziej odpowiedni do bycia naszym partnerem. Musieliśmy również skupić się na budowaniu społeczności europejskiej za pośrednictwem mediów społecznościowych, ponieważ potrzebujemy podpisów z całej Europy.

Sandro: Powodem zaangażowania się w Fairosene (nazwisko inicjatywy) był fakt, że dwaj bliscy przyjaciół – Timo i Tassos – studiują politykę i wysunęli pomysł uruchomienia europejskiej inicjatywy obywatelskiej. Ponieważ jestem naprawdę zaniepokojony kwestiami środowiskowymi, myślę, że byłoby to wspaniały pomysł i pomogłoby to również zwiększyć moją wiedzę na temat polityki europejskiej. Ponieważ studiuję ekonomię, nie byłam już zbyt duża w polityce. Europejska inicjatywa obywatelska i cała podróż dały mi wiele możliwości poszerzenia mojej wiedzy, a jednocześnie zdobyłem duże doświadczenie w innych dziedzinach, takich jak marketing. Na koniec nauczyłem się, jak bronić organizacji dzielących te same wartości i nawiązywać kontakty między nimi.

Koaster emocjonalny rolkowy

Timo: Najbardziej ekscytującą częścią całej kampanii był fakt, że rząd holenderski zaprosił nas do Hagi na spotkanie międzyrządowe na bardzo wysokim szczeblu, aby rozmawiać o opodatkowaniu lotnictwa. Czuliśmy się bardzo specjalni! Nie zaproszono żadnej organizacji pozarządowej, jedynie przedstawicieli przemysłu i ministrów finansów z całej Europy, ale również z innych części świata, aby rozmawiać o podwyższeniu cen zanieczyszczenia lotnictwa. Świadczy to o tym, że politycy i decydenci w ogóle bardzo poważnie traktują europejską inicjatywę obywatelską. Najbardziej frustrujące momenty to, kiedy będziemy wysyłać dziesiątki e-maili dziennie, aby zatrudnić partnerów, poprosić świętych, dziennikarzy lub polityków o podzielenie się petycją i otrzymaliśmy bardzo niewiele odpowiedzi... ale teraz, gdy zaczęłem pracę, zdaję sobie sprawę, ile e-maili otrzymujemy każdego dnia, i w pełni rozumiemy, dlaczego ludzie nie zawsze odpowiadają na Pana e-maile. Dlatego też moja porada: nie wahaj się zabrać telefonu i po prostu dzwonić do ludzi i nadal z nimi kontaktować się.

Po sześciu miesiącach kampanii i po zebraniu ponad 60 000 podpisów na początku grudnia 2019 r. nauczyliśmy się, że Komisja Europejska podejmuje ten pomysł i dodała nasz wniosek dotyczący opodatkowania paliwa lotniczego w Europie do Zielonego Ładu, nowego „zielonego” programu Komisji Europejskiej. Czuliśmy się bardzo zadowoleni i odciążeni, ponieważ po prawie roku kampanii, przygotowania i ciężkiej pracy w wolnym czasie było to osiągnięcie czegoś! Jako obywatele UE bardzo często czujemy się bezsłuchani przez polityków krajowych, a niestety jeszcze bardziej przez europejskich decydentów, ale europejska inicjatywa obywatelska jest naprawdę wspaniałym narzędziem, dzięki któremu Państwa głos wszędzie w Europie jest słyszalny.

Sandro: Na początku naszej podróży z europejską inicjatywą obywatelską miałem pewność, że trudno będzie osiągnąć nasz cel. Najpoważniejszym utrudnieniem było przede wszystkim zainicjowanie ogólnoeuropejskiej kampanii. Jesteśmy tylko studentami i nie mamy w tym zakresie żadnego doświadczenia, ale było ono naprawdę interesujące, ponieważ dało mi możliwość wykorzystania np. niektórych treści z moich kursów marketingowych i ogólnie do rozwijania się jako człowiek.

Tassos: Najważniejszą stroną było przyjęcie dużej odpowiedzialności za przygotowanie inicjatywy i propozycji politycznej do Komisji Europejskiej. Kiedy rozpoczęliśmy tę inicjatywę, musieliśmy poprowadzić konferencje, które były dla mnie czymś nowym, i rozmawiać wokół organizacji pozarządowych i polityków, aby rozwijać z nimi relacje. Jako że byliśmy tylko studentami, europejska inicjatywa obywatelska nie jest czymś, co możemy zrobić samodzielnie.  Budowanie partnerstw z osobami posiadającymi wiedzę fachową w tej dziedzinie było dla mnie bardzo interesujące i radosne. Najbardziej stresującą częścią było znalezienie równowagi między moją obowiązkami współinicjatora inicjatywy a obowiązkami studenta uniwersyteckiego, który musi również zarządzać studiami. Jako że studenci uczelni, którzy spontanicznie rozpoczęli te wysiłki, byliśmy bardzo niedofinansowani, co stanowi problem, z jakim borykaliśmy się od wielu miesięcy w naszej kampanii i musieliśmy pokryć nasze własne wydatki. W tym kontekście chciałbym wcześniej zapoznać się z forum europejskiej inicjatywy obywatelskiej, które dostarcza bardzo dobrej porady na temat sposobów pozyskiwania funduszy dla osób, które nie mają doświadczenia.

Nasze dwa centy (doradztwo)

Sandro: Naprawdę chcę podkreślić: jeśli masz pomysł, jak kształtować przyszłość Europy lub jak rozwiązać problem, nie zawahaj się i zapoczątkuj własną europejską inicjatywę obywatelską!

Timo: Uruchomienie inicjatywy nie zawsze jest łatwe. Jest to długi proces, ciężka procedura i czasami frustruje, ale nigdy nie powinieneś zrezygnować.  Musisz wierzyć w swoją propozycję, w przeciwnym razie istnieje duże prawdopodobieństwo, że w pewnym momencie zrezygnujesz. 

Tassos: Zachęcam osoby, które mają problem lub obawy, z którymi boryka się wielu obywateli europejskich: nie myślę o tym zbyt daleko i po prostu podejmujesz działania, bo ostatecznie uczysz się tylko przez działanie. Jest to również nasze doświadczenie: byliśmy bardzo słabo doświadczeni w tej dziedzinie, ogólnie w polityce, w kształtowaniu polityki, ale zawsze możesz się nauczyć na ten temat!