Przejdź do treści głównej
Forum europejskiej inicjatywy obywatelskiej

Europejska inicjatywa obywatelska wzbudzi w Brukseli kontrowersyjne kwestie polityczne: jest to szansa dla demokratycznej polityki

Data aktualizacji: 31 July 2020

Europejska inicjatywa obywatelska wzbudzi w Brukseli kontrowersyjne kwestie polityczne: jest to szansa dla polityki demokratycznej.

Europejska inicjatywa obywatelska (EIO) obowiązuje od ponad 8 lat, ale wciąż wydaje się, że narzędzie to nie wykazało jeszcze pełnego potencjału. Powodem jest fakt, że uwaga i ocena europejskiej inicjatywy obywatelskiej zazwyczaj nie koncentrują się na zasadniczym aspekcie: w przeciwieństwie do tego, co często podkreślano, europejska inicjatywa obywatelska nie jest narzędziem umożliwiającym wprowadzanie nowych kwestii do cyklu kształtowania polityki, lecz okazją do zwiększenia różnorodności i kontrowersji debat politycznych. Jeśli europejska inicjatywa obywatelska zostanie oceniona z tego punktu widzenia, nie będzie można lekceważyć skutków, jakie wywarła już na otwarcie możliwości udziału w kształtowaniu polityki UE. Z tego punktu widzenia w wyroku w sprawie jej wpływu na kształtowanie polityki UE należy podkreślić, że europejska inicjatywa obywatelska stworzyła okazję dla lokalnych okręgów wyborczych i bardziej kontrowersyjnych kwestii dotarcia do debat europejskich.

Po kilku początkowych interpretacjach, które wskazują na europejską inicjatywę obywatelską jako pierwszy przykład ponadnarodowej demokracji bezpośredniej, wydaje się, że konsensus opiera się na fakcie, że jest to narzędzie ustalania programu umożliwiające milionowi obywateli europejskich zwrócenie się do Komisji Europejskiej o zaproponowanie Parlamentowi i Radzie nowych przepisów. Świadczy to o tym, że obywatele nie mają bezpośredniego wpływu na wynik rozpoczętego przez siebie procesu decyzyjnego – w rzeczywistości nawet pierwszy, ponieważ inicjatywa kończy się po otrzymaniu jej przez Komisję, a promotorzy nie mogą jej wycofać, jeżeli nie zgadzają się z wnioskiem Komisji – a ich wkład jest zatem zaproszeniem dla instytucji do działania.

W rezultacie większość autorów zwróciła uwagę na słabe punkty narzędzia: koszty uruchomienia funduszu – w tym weryfikacja prawna i obowiązki w zakresie ochrony danych nawet przed rozpoczęciem ponadnarodowej kampanii siedmiokrajowej – nie przynoszą potencjalnych korzyści, ponieważ nie ma gwarancji, że nawet jeśli uda się pomyślnie – z 98 planowanych rejestracji tylko 5 inicjatyw osiągnęło próg 1 mln podpisów – wniosek zostanie złożony przez Komisję. Żaden z inicjatorów pomyślnie zakończonych europejskich inicjatyw obywatelskich, na które Komisja udzieliła dotychczas odpowiedzi, nie wyraził zadowolenia z wyniku ich wniosku, potwierdzając ograniczenia europejskiej inicjatywy obywatelskiej z perspektywy demokracji bezpośredniej.

Rachunki te, mimo że są dokładne, nie przedstawiają jednak pełnej historii. Prawdziwym pytaniem jest, dlaczego obywatele i organizacje społeczeństwa obywatelskiego nadal korzystają z tego narzędzia, a instytucje UE nadal reformują narzędzie, które jest tak oczywiście nieodpowiednie do zamierzonego celu. Odpowiedź musi być podana gdzie indziej. Pomimo ograniczeń instytucjonalnych europejska inicjatywa obywatelska pozostaje potężnym narzędziem w zestawie narzędzi kampanii. Po pierwsze, od konsultacji z obywatelami po panele dyskusyjne instytucje UE zainwestowały pewien kapitał polityczny w otwieranie możliwości uczestnictwa w kształtowaniu polityki poza „bańką brukselską”, a europejska inicjatywa obywatelska jest częścią tej strategii. W związku z tym kampania dotarta do Brukseli na tej platformie wiąże się z większą siłą instytucjonalną i polityczną niż kampania opierająca się na większej liczbie podpisów na platformach internetowych. Po drugie, coraz większe upolitycznienie UE sprawia, że zdolność do docierania do różnych lokalnych okręgów wyborczych w kwestiach związanych z UE i mobilizowania ich w tej dziedzinie jest rzadkim i cennym potencjałem. Od lat urzędnicy Komisji i posłowie do PE są nieufnymi działaczami społeczeństwa obywatelskiego, którzy twierdzą, że wypowiadają się w imieniu niektórych przyczyn, argumentując, że większość działaczy z siedzibą w Brukseli jest tak samo wsiadającymi do bańki UE, jak i sami. Organizacje społeczeństwa obywatelskiego dysponują obecnie uznanym narzędziem pozwalającym nie tylko wykazać, że jest to przyczyna, ale również że mogą domagać się pomiaru społecznej reprezentatywności w ponadnarodowej europejskiej sferie publicznej.

Jest to miecz o podwójnym brzegu, ponieważ można go również wykorzystać do kwestionowania stopnia reprezentacji organizacji, które nie mogą organizować tego rodzaju kampanii lub po prostu zdecydować się na wspieranie bardziej strategicznych i skutecznych pod względem politycznym sposobów działania. W każdym razie korzystanie z europejskiej inicjatywy obywatelskiej przez organizacje i grupy oddolne działające w Brukseli jako osoby zewnętrzne w celu stawienia czoła organizacjom w brukselskiej bańce. Wraz z Álvaro Oleartem twierdziliśmy, że proces ten funkcjonuje w takich przypadkach jak europejska inicjatywa obywatelska przeciwko aborcji „Jeden z nas” oraz nieoficjalna kolekcji podpisów „Stop TTIP”, gdzie działacze na rzecz polityki religijnej i handlowej ugruntowani w Brukseli, gdzie niemal tyle jest celem kampanii, co same instytucje UE. Następnie powstają niektóre sieci, które rozwijają się wokół europejskiej inicjatywy obywatelskiej, przyczyniając się w ten sposób do zwiększenia różnorodności środowiska dyskusyjnego.

camp

Rysunek 1 Insider – wyzwanie zewnętrzne około 5 kampanii: Jeden z Us, rigth to Water, Stop TTIP, Pluralism Media i Wake up Europe

Europejska inicjatywa obywatelska przyczynia się również do zbliżenia debat politycznych do tych, które odbywają się w sferze publicznej UE. Jedną z konsekwencji jest to, że polaryzacja kwestii pojawiających się w krajowych debatach publicznych również staje się Europejczykiem i obejmuje takie kwestie jak zakaz prostytucji, zalegalizowane narkotyki lub już wspomniana aborcja za pośrednictwem europejskiej inicjatywy obywatelskiej. Chociaż wspomniane niedociągnięcia instytucjonalne europejskiej inicjatywy obywatelskiej uniemożliwiły dotychczas przełożenie przedmiotu tych inicjatyw na istotne debaty polityczne, przyczynia się to do zbliżenia kształtowania polityki UE do bardziej upolitycznionych debat. Nie jest to dobre lub złe samo w sobie, ale może przyczynić się do tego, że transgraniczne powiązania i kampanie staną się bardziej wykonalne niż miało to miejsce wcześniej.

Europejska inicjatywa obywatelska przyczynia się do przybliżenia debat politycznych UE lokalnym sferom publicznym, umożliwiając grupom, które są w stanie zwrócić uwagę instytucji UE na upolitycznione kwestie w różnych państwach członkowskich. Do tej pory nie przełożyło się to na nowe kształtowanie polityki; ta forma upolitycznienia niekoniecznie przynosi korzyści UE. Może raczej przyczynić się do delegalizacji tej inicjatywy, jeżeli systematycznie odrzuca podziały, choć udane inicjatywy obywatelskie.

Upolitycznienie kwestii UE nie jest spowodowane europejską inicjatywą obywatelską ani nie ulegnie zmianie w wyniku jakichkolwiek reform instytucjonalnych. UE może jednak chcieć zadbać o to, by narzędzie to zostało uwzględnione w przypadku tych, którzy mogą chcieć poprzeć propozycje polityczne z szansą, że zostaną wysłuchane na forach instytucjonalnych ze środkiem wsparcia w sferze publicznej w postaci miliona podpisów. W dyskusjach na temat reform instytucje UE postanowiły nie dawać promotorom większego wpływu na wynik – co może być trudne z prawnego punktu widzenia lub niemożliwe – ale mogą chcieć rozważyć alternatywę: obniżenie kosztów niepowodzenia.

Luis

Autorzy

Luis Bouza García

Luis Bouza García jest profesorem w Departamencie Nauk Politycznych i Stosunków Międzynarodowych Universidad Autónoma de Madrid, profesorem wizytującym w Kolegium Europejskim w Brugii i członkiem sieci OpenEUEU „Jean Monnet”. Ma doktorat z Uniwersytetu im. Roberta Gordona w Aberdeen i jest autorem demokracji uczestniczącej i społeczeństwa obywatelskiego w kształtowaniu i instytucjonalizacji agendy UE (Palgrave Macmillan, 2015).

Możesz skontaktować się z nim na forum europejskiej inicjatywy obywatelskiej lub kliknąć tutaj!

Kategorie

Napisz komentarz

Aby dodać uwagi, należy się uwierzytelnić lub zarejestrować.