Dzięki Europie i zliberalizowanym rynkowi łatwiej jest obecnie kupować i sprzedawać towary i usługi w całej Europie.
Jedynym problemem są różnice w opodatkowaniu poszczególnych krajów.
Posiadanie siedziby statutowej w kraju wymagającym wysokich podatków sprawia, że spółka ta ma ogromną przewagę w porównaniu z innymi przedsiębiorstwami prowadzącymi działalność w innych krajach.
Prowadzi to do nieuczciwej konkurencji i uważam za nieetyczny.
Dziś dysponujemy technologią śledzenia produktów i usług, dokładnie wiemy, skąd pochodzą i skąd sięgają.
Można na przykład zobaczyć, jaki zysk osiąga Amazon, prowadząc działalność we Włoszech lub w innych krajach.
Tak więc pomysł jest prosty:
Dlaczego nie można żądać podatków od każdego kraju w zależności od wysokości zysku, jaki ten kraj wygenerował przedsiębiorstwu?
Ponownie używam Amazona jako przykładu.
Powiedzmy, że 20 % zysku Amazona pochodzi ze sprzedaży towarów i usług w Niemczech. Dlaczego Niemcy nie mogą zwrócić się do Amazona o zapłatę 20 % podatków w Niemczech?
Uniemożliwiłoby to ludziom wykorzystywanie jako pretekstu przeciwko liberalizacji rynku, że duże przedsiębiorstwa nie płacą podatków.
W ten sposób podatki zawsze byłyby płacone.
Uważam, że w ten sposób wszyscy są bardziej wyrównani.
Co Pan sądzi na ten temat?
Autor: Mattia Antonini
|
Data aktualizacji: 25/07/2022
|
Liczba odsłon: 333
Tłumaczenie maszynowe
Ten zawartość został przetłumaczony maszynowo z tego języka: angielski
Napisz komentarz
Aby dodać uwagi, należy się uwierzytelnić lub zarejestrować.